W cyklu „Walka o hegemonię w Europie od końca XV wieku po początek XIX wieku” 10.12.2015 r. odbyło się spotkanie z prof. Andrzejem Karpińskim, zatytułowane „Europa w dobie wojen religijnych”

 

Mordercze pobożne roty, czyli protestanci kontra katolicy

W 1517 roku Marcin Luter ogłosił pracę naukową zatytułowaną „Disputatio contra scholasticam

theologiam”. Dzięki rozwojowi sztuki drukarskiej i energii samego Lutra, wysyłającego zawarte w

pracy teologiczne tezy wysoko postawionym dostojnikom Kościoła, o dziele wkrótce zaczęło być

głośno. Luter nie przypuszczał wtedy, jak szybko jego zwolennicy zaczną się radykalizować. Już po

paru latach publikował „Przeciwko zbójeckim i morderczym rotom chłopów” – atak na zwolenników

Thomasa Müntzera, który uważał Lutra za zbyt umiarkowanego. „Mordercze roty” pod wodzą

Müntzera rozpoczęły powstanie, którego celem miało być między innymi rozdzielenie majątków

szlachty i duchownych pomiędzy chłopów. Było to tylko jedno z wielu lokalnych wystąpień, które

określa się wspólną nazwą wojny chłopskiej w Niemczech.

Trwała ona od 1524 do 1526 roku. Choć chłopi walczyli głównie o poprawę warunków życiowych,

nie be znaczenia było także podłoże religijne konfliktu. Protestantyzm zaczęto postrzegać jako szansę

na sprawiedliwszy ustrój społeczny. Chłopom szybko odebrano nadzieję na zmiany: powstanie zostało

stłumione. Znacznie większe możliwości mieli skłaniający się ku reformacji książęta niemieccy:

rządzący niewielkimi państewkami, coraz bardziej niechętni władzy cesarskiej, tęskniący za względną

samodzielnością polityczną. Dwie wojny religijne, stanowiące próby spacyfikowania protestanckich

książąt, nie przyniosły efektu: w 1555 zaczęła obowiązywać zasada „cuius regio, eius religio”. Komu

nie odpowiadała narzucona przez księcia wiara protestancka, ten mógł przenieść się do sąsiedniego

państewka, gdzie dla odmiany dyskryminowano wyznanie reformowane.

Podobnie było w Szwajcarii, tyle że zwolennicy katolicyzmu musieli się przenieść z kantonów

miejskich do leśnych. Miało to związek z działalnością kalwina Huldrycha Zwingliego. W 1515 roku

był on kapelanem oddziałów szwajcarskich walczących pod Marignano. Wstrząśnięty masakrą, wśród

wielu innych postulatów umieścił i ten, w myśl którego Szwajcarzy nie powinni ginąć za cudzą

sprawę. Rodacy z kantonów miejskich przyklasnęli Zwingliemu. Ci z kantonów leśnych przeciwnie:

wielu cierpiało biedę, kariera wojskowa mogła to zmienić, jako że walory militarne piechoty

szwajcarskiej ceniono bardzo wysoko. Między kantonami leśnymi i miejskimi toczyły się kolejno

dwie wojny: pierwszą Zwingli wygrał, następną przegrał. Do dziś jednak utrzymuje się w Szwajcarii

podział na protestanckie miasta (Berno, Zurych) i regiony tradycyjnie katolickie (jak choćby Ticino).

Największe emocje reformacja budziła w szesnastowiecznej Francji. Szereg wojen religijnych,

toczonych przez katolików z hugonotami, bardzo osłabił pozycję Francji na arenie międzynarodowej.

Oba stronnictwa miały solidne zaplecze polityczne i finansowe: hugonotów wspierała Anglia,

katolików Hiszpania. Sytuację dodatkowo pogarszały animozje między francuskimi rodami

książęcymi: katolickimi Gwizjuszami i hugonockimi Kondeuszami. Według tych ostatnich najlepszą z

dróg prowadzących do zmiany układu sił na bardziej korzystny dla protestantów miało być porwanie

króla. Próbowano tego dwukrotnie, za każdym razem z innym królem, ale bezskutecznie. Kulminacją

krwawego konfliktu była paryska Noc świętego Bartłomieja: w samym tylko Paryżu zabito 3000

hugonotów, przybyłych na ślub protestanckiego przywódcy Henryka z siostrą króla Karola IV

Małgorzatą.

Jak na ironię najsilniej kojarzona z tą rzezią matka króla, Katarzyna Medycejska, długo była

zwolenniczką ugody, ostatecznie uległa jednak namowom jednego z Gwizjuszy. Wyboru równie

niezgodnego z sumieniem, choć niepociągającego za sobą bezpośrednio rozlewu krwi, dokonał

później mąż Małgorzaty. Przeszedł na katolicyzm, by rządzić odtąd jako Henryk IV. Wydany przez

niego edykt nantejski zakończył wojny religijne we Francji. Zbrodnie na tle religijnym popełniano

jednak nadal: nowy król zginął z rąk katolickiego fanatyka Ravaillaca.

Marta Słomińska

Skip to content







Kontakt mailowy Kontakt Facebook Kontakt YouTube Kontakt instagram

URSYNOTEKA (C) 2018 | Polityka prywatności