09.03.2017 roku w cyklu „Miles Polonus, czyli tajemnice, wzloty i upadki staropolskiej szkoły wojennej” odbyło się spotkanie z prof. Andrzejem Karpińskim, zatytułowane „Orsza. Bitwa, która ocaliła Jagiellonów”

Artyleria w wąwozie, czyli jak wygrano pod Orszą

 

Szesnastowieczne Wielkie Księstwo Moskiewskie nie mogło żyć w zgodzie z Litwą. Po pierwsze, kolejnym władcom rosyjskim bardzo zależało na przyłączeniu do swoich ziem Ukrainy i Białorusi, nad którymi panowało Wielkie Księstwo Litewskie. Po drugie, Rosjanie chcieli uzyskać dostęp do Morza Bałtyckiego: tu również na przeszkodzie stali Litwini. W rezultacie gdy tylko zakończyli oni jedną wojnę z Moskwą, zaraz wybuchała następna. Podpisywanymi wciąż od nowa pokojami wieczystymi zupełnie się nie przejmowano.

Kolejne wojny wynikały z poprzednich: w roku 1507 sejm litewski wypowiedział Moskalom wojnę, ponieważ odmówili zwrotu ziem zagarniętych nieco wcześniej. Próba ich odzyskania w walce nie powiodła się jednak: Rosjanie utracili tylko dostęp do Dniepru, pozostałe zdobycze zachowali. W dodatku na ich stronę przeszedł marszałek nadworny litewski Michał Gliński, który z czasem miał nawet wydać bratanicę za wielkiego księcia moskiewskiego. Litwini i Polacy, których łączyła z nimi unia personalna, nie zamierzali się jednak pogodzić z myślą o porażce: poszukali pomocy u krymskich Tatarów. W 1512 roku zostali oni wysłani na południe Wielkiego Księstwa Moskiewskiego, gdzie mieli siać postrach jako nieubłagani łupieżcy i zmusić Rosjan do wypowiedzenia Litwinom wojny. Plan się powiódł, ale po początkowych sukcesach wojska polsko-litewskie stanęły przed trudnym wyzwaniem.

Okazało się, że także Rosjanie umieją znajdować sojuszników: zawiązali sojusz z cesarzem Maksymilianem Habsburgiem, który obiecał im pomóc w zdobyciu ważnej strategicznie twierdzy smoleńskiej. Oblężeniem Smoleńska kierował Michał Gliński. Twierdza poddała się 31 lipca 1514 roku, a Rosjanie czym prędzej zaczęli sprowadzać w te okolice moskiewskich osadników. Aby zapobiec katastrofie, Polacy i Litwini musieli rozbić sojusz moskiewsko-habsburski. Najlepszym sposobem na to była zwycięska bitwa. Doszło do niej 8 września 1514 roku nieopodal Orszy. Ta nazwa miejscowa niezbyt dobrze się Rosjanom kojarzy: wszystkie trzy stoczone pod Orszą bitwy przegrali. Szerokim echem odbiła się w świecie zwłaszcza porażka z 8 września, tym bardziej że Rosjanie mieli zdecydowaną przewagę liczebną. Zgromadzili prawie 80 000 wojska, Polacy i Litwini tylko 30 000.

Za tymi ostatnimi przemawiały jednak inne okoliczności. Przede wszystkim nasze wojska górowały nad moskiewskimi w kwestii uzbrojenia i wyposażenia: nawet piechurów chroniły półpancerze, podczas gdy wśród Rosjan przeważali lekkozbrojni. Polakom i Litwinom opłaciła się też inwestycja w broń palną oraz artylerię. Dodatkowym atutem był talent wojskowy dowódcy Konstantego Ostrogskiego, który doskonale wykorzystał walory terenowe. Pozwolił Rosjanom wierzyć, że będą w stanie zepchnąć przeciwnika do znajdującej się za jego plecami rzeki. Tymczasem była to pułapka. Chodziło o zwabienie Moskali do wąwozu, w którym czekała artyleria. Na dodatek dowódcy moskiewscy nie umieli zgodnie współpracować. Odpowiedzialny za prawe skrzydło rosyjskie Bułhakow-Golica żył w nieprzyjaźni z głównodowodzącym Iwanem Czeladninem.

Miało to fatalne dla Moskali skutki: gdy Bułhakow-Golica toczył nierówną walkę z Polakami, nie wysłano mu na pomoc posiłków. Zamiast tego skierowano uderzenie na prawe skrzydło polsko-litewskie i dano się złapać w pułapkę wąwozową. Ostrogski zarządził pozorowany odwrót, po którym ukryta wcześniej przed oczyma wroga artyleria znacznie przerzedziła moskiewskie szeregi. Polacy i Litwini nie mogli już oddać zwycięstwa. Uciekających Rosjan ścigano do północy, kilkanaście tysięcy z nich zginęło, wielu – w tym dowódców – spotkał los jeńców. Cesarz Maksymilian czym prędzej zerwał moskiewski sojusz, władający Polską i Litwą Jagiellonowie odetchnęli z ulgą. Na koniec warto wspomnieć o nagrodzie dla Ostrogskiego: pozwolono mu… zbudować cerkwie w Wilnie. Kto by pomyślał, że zwycięstwo nad Rosjanami poprawi sytuację ludności prawosławnej?

 

Marta Słomińska

Skip to content







Kontakt mailowy Kontakt Facebook Kontakt YouTube Kontakt instagram

URSYNOTEKA (C) 2018 | Polityka prywatności